JOMO I FOMO WYJAŚNIONE
Czy Social Media są złe? Nie, ale są często używane w niewłaściwy sposób, a wszystko zależy od wiedzy i świadomości.
Zapewne słyszeliście o pladze tzw. FOMO zwiększona przez Social Media. Ale jest również JOMO, jaka jest różnica między nimi, już tłumaczę.
FOMO to po Angielsku “fear of missing out”, czyli lęk wywołany przez to, że patrzymy na piękne, fajne, uśmiechnięte zdjęcia i pojawia się uczucie braku w naszym życiu. Dajemy się złapać na porównanie całego naszego życia do jednego cudzego zdjęcia.
Przykłady:
Nie lubimy gorących miejsc, ale naoglądaliśmy się tyle zdjęć z Bali, mamy wrażenie, że wszyscy tam jeżdżą i teraz też chcemy tam jechać.
Oglądamy zdjęcia znajomych na imprezie, są tacy uśmiechnięci i odczuwamy niepokój związany z tym, że oni się dobrze bawią, a my tego nie mamy.
Przyjaciel wspina się na Mount Everest i jego życie wydaje się tak fascynujące, że my też tak chcemy, mimo, że nie lubimy nawet sportów zimowych.
Nie interesują nas znane marki, ale widzimy, że teraz są modne torebki Chanel, więc też czujemy, że musimy ją mieć.
Lubimy nasz samochód, ale podobno jeżdżenie takim czerwonym jest bardziej popularne i odczuwamy jego brak.
To wszystko prowadzi do tego, że czujemy się w jakiś sposób gorzej. Przecież nie możemy być w tych wszystkich miejscach w tym samym czasie i mieć wszystkiego na raz.
Powodem jest brak świadomości swojego celu życia, a co jest rozproszeniem od niego, a także porównywanie się do innych. A właściwie nawet nie do innych, ale do jakiegoś zdjęcia.
JOMO natomiast, oznacza radość z tego wszystkiego co nas omija (joy of missing out), ponieważ znamy swoje cele, nie porównujemy się, czerpiemy radość z bycia tu i teraz. Żyjemy własnym życiem i reszta to tylko dodatki.

Leave a Reply