Mapa Marzeń

By wyruszyć na przygodę życia naszych marzeń.

Mapa Marzeń to popularne narzędzie precyzowania celów i skupienia na nich. Dla pewnych osób ciekawsza niż inne techniki, ponieważ bardziej kreatywna. 

Klasyk używany na całym świecie. Czytałam o niej nawet bardzo ciekawą książkę w języku Polskim dla dorosłych osób, jednak myślę, że to byłoby świetne narzędzie dla nastolatków i nawet dzieci. 

Uwaga (w ogólnym znaczeniu) jest jak nowa waluta, wszystko i wszyscy krzyczą “daj mi uwagę” i przez to trudno się skupić na tym, co ważne. Same “rozpraszacze” dookoła.

Mapa marzeń jest również narzędziem wizualnym, na który miło się patrzy jeśli zrobimy ją zgodnie z naszymi marzeniami. Można ją zrobić na papierze i powycinać z magazynów zdjęcia, dodać podpisy i udekorować na swój sposób lub jeśli nie macie takich rzeczy, to stworzyć na laptopie. Wersją minimalistyczną jest zrobić to samo co wyżej na papierze bądź dokumencie na laptopie tylko wypisując nasze cele.

Jeśli tworzymy ją na “siatce Bagua” z Feng Shui, to dodatkowo widać z góry jak wyglądają nasze różne dziedziny życia, czy wszędzie jest równowaga, czy gdzieś są braki, a gdzie indziej nadmiar. Gdzie nam idzie łatwo i dobrze, a gdzie mamy trudności. Daje to pełny obraz z góry naszego życia i celów.

Poniżej siatka Bagua z Feng Shui. Różne dziedziny życia podzielone są na 9 części kwadratu oraz rozłożone w różnych miejscach. Mają różne symbole, numery, kierunki świata, lecz tutaj skupiłam się na podstawie, czyli słowach kluczowych i kolorach. Możesz rozrysować sobie ją na kartce i zapisać swoje cele układając je odpowiednio do kwadratów, których dotyczą. 

Tutaj możesz zobaczyć wersję bardziej szczegółową:

Jeśli jesteś bacznym obserwatorem świata, to wiesz również, że to na czym się skupiasz – to przyciągasz. Więc lepiej zastanów się dobrze czego pragniesz Niektóre niespełnione życzenia to błogosławieństwa, ale to najczęściej widać z perspektywy czasu.

Swoje mapy marzeń robiłam w przeszłości wiele razy i bardzo mi pomagały (jednak są dla mnie zbyt osobiste, aby je tu pokazać). Moje marzenia zrealizowały się tyle razy, że nawet nie jestem w stanie tego wypisać. To działa! To jest o wiele produktywniejsza czynność niż rozpraszanie się na wiele rzeczy dziennie, cudze Social Media, oglądanie wiadomości TV i zajmowanie się sprawami, które nas nie dotyczą lub nie są naszym priorytetem. To nie jest gwarancja, że magicznie spełnią się nasze marzenia, lecz tego, że nadajemy kurs swojemu życiu, skupiamy się na swoich celach, w ogóle zdajemy sobie z nich sprawę i przyciągamy je krok po krok. 

Stwórz swoją mapę z intencją jak życzenie wysłane w świat, jak dmuchnięcie świeczki na torcie, czy jakkolwiek masz ochotę. 

Jak powiedział Einstein “energia nie może być stworzona lub zniszczona. Może jedynie być przekształcona”, czyli nie można stworzyć coś z niczego, za to można przemienić z jednej formy w inną. Włóż swoją energię (pracę i skupienie) w swoją Mapę Marzeń. Obudź się rano i powiedz do siebie, że dziś doświadczam tego, co na mojej mapie. 

Wiem od Was, że nie każdy nawet wie jakie może mieć cele i w takiej sytuacji lepiej robić coś małymi krokami do przodu. 

Wiem również, że czasami skupiamy się tylko na celach materialnych, a przecież jest całe mnóstwo celów niematerialnych. Niektórzy czytają książki o rozwoju osobistym i zapisują w ćwiczeniu o marzeniach / celach – torebkę jakiejś marki. To jest jak najbardziej w porządku, jeśli zachowujemy równowagę w rozwoju materialnym i niematerialnym.

Po prostu często nie wiemy, czego jeszcze nie poznaliśmy i jaki potencjał w nas tkwi, dlatego warto poszerzać horyzonty i eksperymentować.

Sprawdź czy książka”Przygoda jaką jest życie” jest dla Ciebie klikając tutaj.

Nasze umysły i ciała są czułe na to, co widzimy (lub ogólnie odbieramy) i to przekłada się dalej na życie – to jest to, czym nasiąkamy.
Pomyśl o cytrynie, jak wgryzasz się, żujesz ją, czujesz jej smak na języku – może już czujesz jej smak, krzywisz się od jej kwasu, a twój organizm produkuje więcej śliny?

Jak Oglądasz film i drastyczne sceny  – zatrzymaj się, czujesz stres, szok, może nie możesz na coś patrzeć? Widzisz na filmie robaczka i może krzywisz się i mięśnie się kurczą…

Więc, jak już stworzysz swoją mapę, to spójrz na nią z góry, przeanalizuj, a w kolejnym czasie staraj się poczuć dokładnie tak, jakby to teraz się wydarzyło, co temu towarzyszy? Jak się czujesz? Zachowaj to uczucie i tą myśl przez choćby minutę dziennie i spodziewaj się, że odpowiednie nasionka wyrosną na piękne rośliny. Podlewaj i pielęgnuj je codziennie. 

Zobacz darmowe rozdziały książki “Przygoda jaką jest życie”.