Zapraszam na cudowną Medytację Afrodyty, byś poczuła się jak bogini piękna i miłości, uwolniła swoją kobiecą energię, poczuła się silna, pewna siebie i zrelaksowana… Możesz posłuchać lub przeczytać, jak wolisz.
Usiądź zrelaksowana. Najlepiej wyłączyć telefon i skupić się tylko na sobie.
Zaczynamy od wdechu u wydechu. To jest bardzo łatwe, ale skuteczne. Jak jesteśmy niedotlenione to robimy się zmęczone i wszystko nas irytuje. Dlatego weź wdech i wydech.
Wdech i wydech. Wdech i wydech. Wdech i wydech. Kontynuuj w swoim tempie.
Nie musisz myśleć o niczym, skup się na swoim wnętrzu, na sercu jakby rosło, jakby dostawało coraz większych skrzydeł w tym zrelaksowaniu, z każdym wdechem. Słyszysz swój oddech jak szum fal. Czujesz zapach morza, delikatny ciepły wiatr we włosach i czujesz się jakbyś stała stopami w ciepłym przyjemnym morzu. Woda dotyka twoją skórę, możesz wyobrazić sobie jak wchodzisz do morza, dalej i dalej, do momentu kiedy czujesz się bezpiecznie. Możesz stać przy brzegu, a możesz cała położyć się w wodzie i kołysać się na falach. JEsteś bezpieczna. Wszechświat bierze cię w swoją opiekę. Masz wszystko czego Ci potrzeba.
Woda jest słona, sól jest bardzo zdrowa i oczyszcza Cię, twoje ciało i energię. Sól oczyszcza z negatywnych uczuć, zgorzknienia, złości, poczucia krzywdy. Jej stężenie jest tak wysokie, że nawet jeśli nie potrafisz pływać to lekko się unosisz i kołyszesz przyjemnie jak młoda dziewczyna. Uśmiechasz się bo sprawia ci to dziecięcą radość. Słońce ogrzewa twoje ciało i jest tak przyjemnie czuć promienie słońca na swej twarzy. Czujesz jak twoje serce się otwiera, jakby śmiało się. Czujesz, po prostu jesteś i czujesz i te emocje są takie piękne. Woda to symbol emocji. Emocje są jak fale, zawsze nam dostarczają informacji o nas samych. Z natury jesteś wrażliwa, dzięki temu możesz odczuwać głęboko jaki ten świat jest piękny. Widzisz piękne kolory, dostrzegasz śliczne kwiaty, zbierasz muszelki, możesz poczuć zapachy. Fale mogą też porywać i przytłoczyć, ale ty już wiesz, że możesz się na nich spokojnie unosić. Wiesz, że one są dobre. Dobrze jest czuć, świat potrzebuje ciebie i twoich czystych emocji. Nie oceniaj ich i nie oceniaj siebie. W końcu jesteś Boginią. Piękną kobietą. Wyjątkową. Poczuj to w sobie. Przyjrzyj się sobie, jakie ciało dostałaś od Wszechświata, jaki to podarunek, możesz o nie jeszcze bardziej dbać bo jesteś naprawdę piękna jak Venus, bogini piękna. Esencja kobiecości, czaru, boskiego światła, krystaliczności, kreatywności, szlachetności, potęgi i delikatności, ogromnej królewskiej wartości siebie, zaufania w siebie i siłę Wyższą, radości, uśmiechu, uroczego śmiechu, pięknego kobiecego miękkiego głosu, wewnętrznego spokoju, uleczenia, jedności, wspaniałości, niezwykłej siły magicznej, pokoju, komunikacji, szczęścia, żartu i dobrego poczucia humoru, otwartości i granic własnych dzięki którym jesteś zawsze bezpieczna, dobrych manier, gracji, klasy, obycia, uprzejmości, życzliwości, wdzięku, zmysłowości, młodości świeżości jak powiew wiatru – który jest niezależny od wieku, świadomości, godności, artyzmu, wdzięczności, obfitości. Jesteś zjawiskowa, wyrafinowana, pełna wdzięku. Twoje wady niektórzy widzą jak zalety i zakochują się w nich. Zaakceptuje je. Powiedz w myślach lub na głos: akceptują każdą część mnie i jeśli chcę dokonać zmiany, robię to z miłości do siebie.
Jesteś boginią w ciele materialnym, a to oznacza, że masz w sobie również energię słoneczną, męską, dynamiczną. Przeznaczasz ją na realizację swoich celów, tworzenie sobie soczystego, kolorowego i bogatego życia. Ty czujesz się z tym szczęśliwa oraz inni. Prawdziwym mężczyznom bardzo imponuje kobieta, która pasjonuje się życiem. Oni nie potrzebują matki, służącej. Wysokiej jakości mężczyzna chce bogini. Wtedy czuje się dumny i w 100% męski. Wtedy możesz tworzyć związek, w którym się uzupełniacie, a nie rywalizujecie. Męska energia chce Tobie dawać i dbać. Ty emanujesz kobiecością, emocjami wyrażonymi w ciepły sposób, dzielisz się wtedy z nim i innymi swoim światem do jakiego inni nie mają dostępu. Nie mogą go widzieć na twój wyjątkowy sposób.
W oddali widzisz radosne delfiny, skaczące w wodzie i bawiące się. Oni są jak strażnicy bogini Afrodyty. Są jak Twój Anioł Stóż i gdy tylko poczujesz się gorzej, niespokojnie – możesz poprosić je o pomoc. Ty wyznaczasz swoje osobiste granice i Oni będą ich strzec.
Twoja uroda jest ponadprzeciętna, cudowna, boska, ponieważ światło, które czujesz w sobie emanuje na zewnątrz. To jest ta niebiańska aura, którą widać z daleka, ale nie sposób opisać. Ty jesteś kobietą piękną w środku i na zewnątrz, w każdym calu.
Mamy tutaj w tej dekadzie i stuleciu pewne wytyczne jak powinna wyglądać kobieta, ale one są sztuczne, one się zmieniają. Dokładnie to jaka jesteś – jest wspaniałe, możesz jedynie odczuć to unikatowe piękno w sobie, odnaleźć i podkreślić. Tak stworzyła Cię natura i to jest idealne. Natura jest genialna.
Jesteś teraz bliżej brzegu i fale wyrzucają obok ciebie najpiękniejszą muszlę, z której wypada szlachetna perła. To prezent dla Ciebie. Przyjmij go z gracją. To kobieca energia przyjmować. W najbardziej uroczy sposób powiedzieć “dziękuję” lub “o jakie to miłe, czuję się jak księżniczka”. Nie musisz robić nic. Zrelaksuj się, ponieważ wszystko co ma do ciebie przyjść – przyjdzie w odp czasie. Ty tylko otwierasz siebie i swoją energię na przyjmowanie. Otwierasz swoje ramiona do słońca i przyjmujesz jego ciepło, promienie, światło, energię życia.
Spójrz na słońce, ono świeci dla każdego. Ty jesteś jak Księżycowa Bogini, na którą pada światło słońca, i ty zaczynasz świecić, odbijać to światło na swój wyjątkowy sposób, błyszczysz, promieniejesz i zarażasz tą cudowną energią innych. Dajesz innym radość, bo jesteś. Po prostu jesteś obecna.
Teraz zbliżasz się jeszcze bardziej do brzegu, wychodzisz na piasek. Twoje ciało promienieje, błyszczy i świeci jak delikatne promyczki słońca na wodzie, jak brokat ale taki szlachetny, jak diamentowy pył. Wychodzisz. Jesteś nowonarodzona. Wychodzisz z piany morskiej jak bogini piękna, miłości i kobiecości Afrodyta.
Zmieniłaś się, poruszyłaś energie w sobie i swoim otoczeniu. Teraz przyglądaj się jak to działa, gdy wyjdziesz na świat.
Otwórz swoje błyszczące oczy. JAk się czujesz?
Jak wrócisz do swojego rytmu dnia, jak kogoś spotkasz, możesz go obdarować najpiękniejszym delikatnym subtelnym uśmiechem. Nic więcej, nie musisz nic robić, nie musisz zagadywać, wychodzić z inicjatywą. To jest twój skarb, który możesz podarować światu jako kobieta, twoje ciepło, uśmiech, kobiecość, delikatność, zmysłowość.
Jesteś mądra i inteligentna, więc wiesz doskonale kiedy użyć swojej męskiej słonecznej energii, a kiedy kobiecej Księżycowej.
A teraz zrób sobie jakiś prezent, namaluj coś, zapisz jak się czujesz, zrób listę pozytywnych afirmacji, by je odczytywać w ciągu dnia. Kup lub zrób bransoletkę, świecę, herbatę z czerwonych i różowych owoców, pierścionek, kolorową frotkę do włosów, która będzie ci przypominać o tym. To może być też jakiś zapach, balsam do ciała, perfum, olejek eteryczny. Za każdym razem jak będziesz tego używać lub patrzeć na to, przypominaj sobie o swej cudownej energii bogini Afrodyty, najpiękniejszej Venus. Powtarzaj tą medytację, aż wejdzie ci w nawyk, jak stworzysz nowy lepszy, czyli ok 16 -21 razy. Daj sobie czas i rozkwitaj jak lilia wodna, kolorowe ukwiały. Porusz swoją wyobraźnią i kreatywnością. Napewno masz ją w sobie skoro jesteś kobietą. Kobiety naturalnie mają zdolność kreowania życia w sobie lub kreowania pomysłów, wizji. Mają tą kreatywną energię, tylko czasem coś ją zablokuje.
A oto mój cudowny talizman, kamień Rodonit 🙂 Wyjątkowy, zamówiony jak zwykle tutaj u Marii Bucardi.
Leave a Reply