Malvina Dunder

Świat potrzebuje silnych, cudownych, świadomych kobiet, takich jak Ty! Kobiet jak diamenty, które są “gatunkiem” zagrożonym. Potrzebuje czarownic, które swoją magią zmieniają świat na lepszy. Bogiń, które przekazują swoją niebiańską energię dalej. Inspiratorek, które porywają tłumy do kroczenia drogą miłości i otwartości…

Nasza świat to materia i energia, o której mało kto dziś pamięta… 

Nie widzimy promieniowania (np. rentgen), nie słyszymy tego, co słyszą delfiny – ultradźwięków. Nie widzimy fal radiowych, nie widzimy Internetu w kablach… Świat jest dużo potężniejszy niż widzi tylko maleńkie, ograniczone szkiełko i oko.

Więc co takiego możemy zbadać okiem i zobaczyć… Przydałoby nam się trochę pokory i skromności…

Potrzebujemy boginie i czarownice, które kultywują boskość i naturę, pamiętają mądrość z różnych części świata (ziołolecznictwo, ajurwederę, chi, yin i yang, itd.), które wychodzą poza ograniczoną logikę.

Taki obecnie zbudowany przez małego człowieka świat – jest bardzo surowy, zimny, wyniszczony, bez życia, bez iskry, smutny, depresyjny…

Trzeba używać mózgu, jak najbardziej, ale podstawowej logiki uczymy się, w tym wyrastamy czy tego chcemy, czy nie, a nikt nas nie uczy więcej. 

W świecie wyimaginowanym lub dążącym do samozagłady, może logika wystarczy, ale w świecie gdzie nie wszystko widać, nie wszystko można wytłumaczyć, potrzebujemy czegoś więcej – intuicji, głosu wewnętrznego, duszy, boskiej cząsteczki, energii życia, jakkolwiek to nazwiemy.

Kobiety silne, które mają władzę i znają swoją moc, te które są zdrowe, w zgodzie ze swoją naturą, nie mają takiego poziomu testosteronu co mężczyzna. Z natury empatyczne, dbające o relacje i uczucia innych, zgodę – są wielkim atutem. Nie chcą rządzić dla rządzenia, ani nie chcą “tnąć koszty” do momentu, aż nic nie zostanie i chciwość pochłonie wszystko!!! 

Zawsze zadaję sobie pytanie:

Dlaczego ludzie bali się czarownic, a nie tych którzy palili je żywcem na stosie?

Czas by Twoja siła, blask, kobieca natura rozkwitły! Stawiaj wysokiej wymagania, walcz o wolność, zadawaj pytania, żądaj odpowiedzi, traktuj się jak boginię, odwracaj się od głupców, zrywaj kontakt z toksycznymi ludźmi, NIE akceptuj niczego poniżej poziomu, podważaj, kwestionuj, nie słuchaj nikogo prócz własnej intuicji, bądź niezależna, silna, pewna siebie, autentyczna, nie przepraszaj za to, że żyjesz, mów bezpośrednio, nich inni czują się niewygodnie! Niech czują, że muszą dorosnąć do Twojego poziomu.

Czasem będzie Ci trudno, nie wszystkim będzie się to podobać, ale wierz mi, że po czasie spotkasz się z szacunkiem, który jest o wiele więcej warty niż bycie miłą, popularną dziewczynką…

Całuję, Malvina