“Bądź sobą” to w dzisiejszym czasie niemalże zdanie śmiechu warte, najczęściej wypowiadane przez osoby po kilku operacjach plastycznych, które wypisz wymaluj nie akceptują siebie i nie chcą być sobą…
“Bądź sobą” – co to, więc znaczy?
Bycie sobą to odkrycie swojej esencji, serca, zmysł czucia, przez które się komunikuje. Jest niekończącym się procesem odkrywania siebie, w każdej sytuacji i interakcji, milion razy dziennie. To odkrycie swojej duszy, czy też Natury Wyższej, która jest nam bardzo potrzebna, daje nam wszystko czego potrzebujemy. To również poznanie własnej strony cienia, czyli ego, niskiej natury człowieka, która została stworzona na tym świecie podczas wyrastania i pochłonęła z otoczenia wszystko jak gąbka. Ma w sobie wiele kłamstw, złych nawyków, lęków i negatywnych emocji. Ta część jest niezdolna do znania prawdy i bardzo nam utrudnia zdrowe życie, wymaga uzdrowienia.
Pamiętasz, w innym poście pokazałam na przykładzie Astrologii Urodzeniowej / Natalnej jak (czarno na białym, udowodnione!:)) każda osoba to unikatowa konstelacja talentów, zdolności i cech. Naszym zadaniem jest je odkryć i im bardziej znasz siebie, tym silniejszą, pełniejszą i piękniejszą wersją siebie jesteś. Masz wtedy więcej możliwości, życie jest przyjemniejsze, tworzysz lepsze związki pełne miłości.
Kolejna sprawa, spójrz, że jeśli tylko rozbierzesz się z lęku, bólu przeszłości, złych sztucznie przyswojonych nawyków, fałszu, itd. – to pozostaje idealna, cudowna, boska istota, którą jesteś Ty!
Słyszałaś wielu nauczycieli duchowych mówiących, że człowiek jest doskonały, taki jaki jest, a ty myślałaś “że niby co?!?!? Z której niby strony?!?!” To właśnie o to chodzi, że Twoja esencja, dusza są idealne, boskie, cudowne, dokładnie takie jakie są. Natomiast Twoje ego i nawyki nie są boskie, są ziemskie i wymagają uleczenia. Mam nadzieję, że to Ci nieco rozjaśni ten zagmatwany pogląd, że człowiek jest doskonały… Może kiedyś jakiś coach, nauczyciel Ci powiedział, żebyś uwierzyła w siebie, bo jesteś doskonała taka jak jesteś, ale dla Ciebie to nic nie znaczyło i w niczym nie pomogło? Ja tak słyszałam, ale nie mogłam tego zrozumieć mając zupełnie sprzeczne dowody na to z każdej strony. Dopiero dalsza nauka, obserwacje, badania, rozebranie wszystkiego na części dało mi zrozumienie i mogła odetchnąć z ulgą (mój umysł jest bardzo aktywny i analityczny) 😉
DIAMENT A CYRKONIA
Żyjemy w sztucznym świecie, gdzie autentyczność to rzadkość jak diament. Wiele pięknych cech i wartości jest dziś rzadkich, a to one tworzą osobę jak piękną jak diament. Za to mamy wiele cyrkonii, które pożądają przyciągać szybką uwagę, dają sztuczny blask.
Wiele jest poradników jak zjednać sobie ludzi, jak przyciągać uwagę, jak kontrolować innych, jak podobać się innym, ale związki międzyludzkie – to nie triki manipulacyjne – zamiast tego można być sobą (więc potem nie ma nagłego rozczarowania).
To autentyczność sprawia, że przyciągasz bardziej do siebie pasujące osoby i sytuacje, tworzysz prawdziwe relacje.
Można być sobą i przyciągać, to czego potrzebujemy i to co najlepsze dla nas, a nie sztucznej osoby którą wykreowaliśmy. Mówi się, że w procesie Rozwoju Osobistego trzeba zdjąć maskę, by przyciągać uwagę właściwych osób, sytuacji i otworzyć się na doświadczenia odpowiednie dla ciebie, a nie maski. To ma bardzo logiczny sens.
SPÓJNOŚĆ TO AUTENTYCZNOŚĆ
Autentyczność to spójność – co widać po długim czasie.
Moja bliska osoba często się śmieje, że są osoby, które po prostu robią swoje i takie, które mówią, że np. nie dzielą się swoim życiem prywatnym na mediach społecznościowych – do póki go nie mają… nie dzielą się związkiem, do póki go nie mają… Brak spójności widać na każdym kroku. Możemy zobaczyć na YouTube porady w stylu “dama nie pije wody z butelki”, ale to również nie jest autentyczne, damą – kobietą z klasą trzeba BYĆ, a nie udawać. Wtedy można nawet pić wodę z butelki jeśli sytuacja tego wymaga i nie przejmować się tym, bo emanujesz klasą na odległość.
RÓŻNE STRONY SIEBIE
Musimy przedstawiać tę stronę siebie, która najlepiej się nadaje do sytuacji.
Są także różne strony naszej osobowości, różne aspekty, “twarze” i żyjąc tutaj na Ziemi musimy pokazywać różne, zależnie od sytuacji. To nie jest sztuczne, to sytuacja od nas tego wymaga i osoba rozumna nie pójdzie w dresach do sądu, ani pomagać w schronisku dla koni w garniturze.
Mamy te różne wersje siebie, które lepiej korespondują z różnymi osobami i sytuacjami, ale to dalej Ty. Człowiek to istota kompleksowa.
MISJA ŻYCIA, KARIERA I SUKCES ZWIĄZANE SĄ Z BYCIEM SOBĄ
Jeśli robisz rzeczy, które są dla Ciebie nieautentyczne, nie odpowiadają Twoim preferencjom, to może być Ci bardzo ciężko i nigdy nie odczujesz spełnienia.
To bardzo szalony koncept w tym świecie, ale dlatego jest tak mało szczęśliwych osób.
Kiedyś oskarżałam się, że jestem nieambitna, nie moglam skończyć żadnego projektu, zabrać się za coś, ale teraz z perspektywy czasu wiem, że to było nie dla mnie, było nudne, uciążliwe, nieciekawe – jak więc mogłam być w tym szybka, zdolna i czuć zadowolenie???
Autentyczność to poznanie misji swojego życia i to daje spełnienie.
Tego nikt ci nie powie, gdy dorastasz, a potem trzeba to nadrabiać i głowić się latami “co ja właściwie chcę robić”… A odpowiedź jest tak prosta… to do czego ciągnie Cię serce, co sprawia Ci radość.
Na prawdę warto poszukiwać to i robić kiedy tylko się da. To Twój autentyczny odcisk palca na Ziemi. A inni tego również potrzebują, nie wiesz kiedy i gdzie, ale tak jest.

Przepis na sukces w pracy / karierze / drodze życiowej:
1. Przygotowanie odpowiecie (ten etap może osiągnąć każdy)
2. Praktyka
3. Swoje własne unikatowe talenty i umiejętności (autentyczne bycie sobą)
4. Swoja wysoka energia – Twoje własne wibracje
5. Intuicja – 6 zmysł (to już jest wow!)
6. Pozytywna postawa (aby mieć miejsce, by wykorzystać to wszystko)
Odkrywaj siebie, rozwijaj i dziel się swoim cudownym przykładem! Powodzenia Malvina
Leave a Reply