Lofoty i Tromsø to jedne z najbardziej surowych, a jednocześnie najpiękniejszych miejsc w Europie. Położone około 300 km za kołem podbiegunowym, oferują krajobrazy fiordów, gór wyrastających prosto z oceanu, drewnianych rorbuer, mostów przerzuconych nad wąskimi cieśninami oraz przestrzeni, w której natura wciąż dominuje nad człowiekiem.
Choć region ten leży bardzo daleko na północy, zimą temperatura bywa zaskakująco łagodna – dzięki Prądowi Zatokowemu, który transportuje ciepłe masy wody wzdłuż norweskiego wybrzeża. Zamiast –30°C znanych z Laponii, często panuje tu około 0°C, choć odczuwalna temperatura potrafi być znacznie niższa.
W tej części o dziwo nie jest bardzo zimno, ponieważ prądy morskie przenoszą ciepłą wodę na północ wzdłuż norweskiego wybrzeża. To prąd zatokowy sprawia, że jest około 0 stopni C zimą. Odczuwalność może być oczywiście dużo niższa.
Tak wygląda odległa północ Norwegii:
Aurora Borealis – taniec świateł północy
Zorza polarna to jedno z najbardziej magicznych zjawisk na Ziemi. Wystarczy czyste niebo, brak opadów i oddalenie od miejskich świateł, aby zobaczyć zielone i fioletowe smugi tańczące nad fiordami.
Warto sobie zainstalować aplikację na telefonie, która prognozuje i alarmuje, gdy się pojawi.
Sakrisøy – poranki w żółtych rorbuer
Poranki w tradycyjnych drewnianych domkach rybackich to esencja Lofotów.
Hamnøy, Reine, Å i Sørvågen
Hamnøy słynie z widoku na czerwone domki widziane z mostu – to jedno z najczęściej fotografowanych miejsc w Norwegii. Warto także zajrzeć do Reine, Å (najkrótsza nazwa miejscowości na świecie) oraz Sørvågen.
Zimą jest jak w Narni:
Dzika natura północy:
Plaża Uttakliev:
Ryten i plaża Kvalvika – zimowa wędrówka
Szlak na Ryten i Kvalvika Beach bywa określany jako łatwy, ale zimą staje się bardzo wymagający. Raki na butach są absolutnie niezbędne.
Poszłam na spacer oglądać dzikie renifery i nagle zapadłam się w śnieg po uda 🙂
Sauna z widokiem na fiord – Leknes Basecamp
Niektóre hotele, tak jak ten w Leknes Basecamp, mają sauny z widokiem na fjord, gdzie można wziąć kąpiel:
Husky Lodge – psy zaprzęgowe i odludzie
W tym miejscu można wynająć tradycyjny domek na odludziu, skorzystać z sauny nad rzeką, w otoczeniu lam i psów husky oraz pojechać na przejażdżkę z psim zaprzęgiem. Lamy były dosyć nieśmiałe, ale psy bardzo chciały interakcji:
Zimowa kuchnia północy
W tej części Norwegii często jedyne otwarte miejsca to pizzerie na stacjach benzynowych. Trzeba też kupić w sklepie sobie jedzenie na śniadania, ponieważ wszystko bywa zamknięte. W hotelach – drewnianych domkach nie ma śniadań.


Leave a comment