Często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo codzienne wydarzenia wpływają na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Stres nie zawsze objawia się od razu – potrafi narastać powoli, aż w końcu prowadzi do przemęczenia, obniżenia odporności czy napięcia emocjonalnego. Skala stresu Holmesa i Rahe pomaga zrozumieć, jak wiele zmian w naszym życiu wymagało przystosowania i jak bardzo obciążyło nasz organizm.
To prosty, ale trafny test, stosowany również w psychosomatyce, który może stać się początkiem lepszego dbania o siebie.
Czym jest skala stresu Holmesa i Rahe?
Skala stresu została opracowana w 1967 roku przez amerykańskich psychiatrów Thomasa Holmesa i Richarda Rahe.
Zawiera listę 43 wydarzeń życiowych, które – niezależnie od tego, czy są pozytywne, czy negatywne – wymagają od człowieka przystosowania. Im więcej takich zmian w krótkim czasie, tym większe ryzyko przeciążenia psychicznego i fizycznego.
Choć test powstał wiele lat temu, jego przekaz pozostaje aktualny. Dziś do klasycznych stresorów można dodać nowe: życie online, presję sukcesu, niepewność ekonomiczną czy porównywanie się w mediach społecznościowych. Ale fundament pozostaje ten sam – nasze ciało reaguje na każdą zmianę, nawet tę, która wydaje się dobra.
Test: Sprawdź swój poziom stresu
Przeczytaj listę stresorów i zsumuj punkty odpowiadające wydarzeniom, których doświadczyłaś/eś w ostatnich 12 miesiącach.
Nie oceniaj ich – po prostu policz wynik.
Lista stresorów (według Holmesa i Rahe, 1967):
- Śmierć współmałżonka – 100 pkt
- Rozwód – 73 pkt
- Separacja lub rozstanie – 65 pkt
- Pobyt w więzieniu – 63 pkt
- Śmierć bliskiego członka rodziny – 63 pkt
- Ciężka choroba lub wypadek z uszkodzeniem ciała – 53 pkt
- Ślub – 50 pkt
- Zwolnienie z pracy / bezrobocie – 50 pkt
- Pojednanie z małżonkiem – 45 pkt
- Przejście na emeryturę – 45 pkt
- Znacząca zmiana stanu zdrowia lub zachowania członka rodziny – 44 pkt
- Ciąża – 40 pkt
- Problemy seksualne – 39 pkt
- Pojawienie się nowego członka rodziny – 39 pkt
- Poważna zmiana w pracy lub reorganizacja firmy – 39 pkt
- Zmiana statusu finansowego – 38 pkt
- Śmierć przyjaciela – 37 pkt
- Zmiana stanowiska pracy – 36 pkt
- Konflikty w rodzinie – 35 pkt
- Wysoki kredyt lub poważne obciążenie hipoteczne – 31 pkt
- Problemy z hipoteką / odmowa kredytu – 30 pkt
- Zmiana stopnia odpowiedzialności w pracy – 29 pkt
- Opuszczenie przez dzieci domu rodzinnego – 29 pkt
- Kłótnie z krewnymi współmałżonka – 29 pkt
- Wzmożony wysiłek dla wykonania zadania – 28 pkt
- Początek lub zakończenie pracy współmałżonka – 26 pkt
- Rozpoczęcie lub zakończenie nauki – 26 pkt
- Zmiana poziomu życia – 25 pkt
- Zmiana nawyków i przyzwyczajeń – 24 pkt
- Konflikty z przełożonym – 23 pkt
- Zmiana warunków pracy lub otoczenia – 20 pkt
- Zmiana miejsca zamieszkania – 20 pkt
- Zmiana szkoły – 20 pkt
- Zmiana sposobu spędzania wolnego czasu – 19 pkt
- Zmiana praktyk religijnych – 19 pkt
- Zmiana życia towarzyskiego – 18 pkt
- Niewielka pożyczka – 17 pkt
- Zmiana nawyków snu – 16 pkt
- Zmiana kontaktów z rodziną – 15 pkt
- Zmiana nawyków żywieniowych – 15 pkt
- Urlop – 13 pkt
- Święta rodzinne – 12 pkt
- Małe naruszenie przepisów prawnych – 11 pkt
Interpretacja wyników
150–199 punktów – Umiarkowany poziom stresu.
Masz 37% szans na problemy zdrowotne w ciągu najbliższych 2 lat.
To dobry moment, by zwolnić tempo i wprowadzić więcej równowagi.
200–299 punktów – Wysoki poziom stresu.
Około 51% ryzyka zaburzeń psychosomatycznych, takich jak bezsenność, napięcie, migreny czy spadki odporności.
Warto poszukać skutecznych form regeneracji i wsparcia.
Powyżej 300 punktów – Bardzo wysoki poziom stresu.
Ryzyko problemów zdrowotnych sięga 79%.
To sygnał, że Twój organizm jest przeciążony. Nie bagatelizuj tego – skonsultuj się z lekarzem lub psychologiem, zadbaj o sen, odpoczynek, oddech i obecność bliskich.
Stres i ciało – co mówi psychosomatyka
W psychosomatyce stres nie jest tylko stanem emocjonalnym – to reakcja całego organizmu.
Ciało, które przez dłuższy czas pozostaje w napięciu, wysyła sygnały: bóle mięśni, problemy trawienne, zaburzenia snu, spadki odporności.
Czasem mówi „dość” chorobą.
Zrozumienie poziomu stresu to pierwszy krok, by odzyskać równowagę.
Nie chodzi o to, by unikać stresu – lecz by nauczyć się regenerować po nim, dać sobie przestrzeń na emocje, odpoczynek i wsparcie.
Jak obniżyć poziom stresu?
- Ćwicz uważność i oddech (mindfulness, joga, spacer w naturze).
- Wysypiaj się – sen jest naturalnym regulatorem układu nerwowego.
- Prowadź rozmowy, które leczą – nie tłum emocji.
- Odłącz się od ekranów i informacji, które Cię obciążają.
- Znajdź rytuał, który koi: muzyka, kąpiel, zapach, cisza.
Podsumowanie
Test Holmesa i Rahe to nie diagnoza, ale lustro, w którym możesz zobaczyć, jak wiele niosłeś w ostatnim czasie.
Jeśli wynik jest wysoki – to nie powód do niepokoju, lecz zaproszenie, by zająć się sobą z troską i empatią.
Stres to część życia, ale też nauczyciel, który przypomina, że czasem warto zwolnić i pozwolić sobie na regenerację.


Leave a comment