Energia narcyzmu jest bardzo negatywna

Czerwone flagi narcyzmu, narcyzm, narcyz

Energia narcyzmu jest bardzo negatywna. Zwłaszcza, że ma pozytywną maskę, udaje, oszukuje i wprowadza w błąd. Ma wpływ na otoczenie, na każdą osobę i sytuację, nawet jeśli tego nie widać na pierwszy rzut oka.

Nie zawsze widzimy to od razu. Czasem mija wiele tygodni, miesięcy, a nawet lat, zanim zdamy sobie sprawę, że coś w danej relacji nas wyczerpuje, osłabia, odbiera spokój i radość. Wszystko niby wygląda dobrze, nawet bardzo dobrze. Osoba miła, charyzmatyczna, uśmiechnięta. Wspiera, słucha, interesuje się. Ale gdzieś pod skórą zaczynasz czuć napięcie, niepokój, dziwną niepewność. Coś się nie zgadza. I choć jeszcze nie umiesz tego nazwać, Twoje ciało i intuicja już to wiedzą: energia tej osoby nie jest czysta. To energia narcyzmu.

Narcyz rzadko wygląda jak „toksyczna osoba” z filmów. Nie krzyczy od razu, nie manipuluje w oczywisty sposób. Na początku wszystko wygląda jak bajka – bo narcyz działa pod przykrywką. Ukrywa się za maską kogoś idealnego: wyrozumiałego, inteligentnego, wrażliwego, dojrzałego. Potrafi udawać empatię, troskę, zainteresowanie. Ale to tylko fasada. Sztucznie stworzony wizerunek, który ma jedno zadanie – wprowadzić Cię w błąd.

Bo pod tą fasadą kryje się głęboko negatywna energia. Nie chodzi tu tylko o charakter, osobowość czy brak empatii. Chodzi o coś głębszego — o ogólny wpływ, jaki ta osoba ma na przestrzeń, w której się znajduje. Narcyz wpływa na wszystko wokół siebie. Na atmosferę. Na emocje innych ludzi. Na dynamikę relacji. I robi to często w sposób tak subtelny, że dopiero po czasie zaczynasz czuć, że coś się w Tobie psuje. Że jesteś bardziej spięta. Że gorzej śpisz. Że nie wierzysz sobie. Że zaczynasz wątpić w innych.

Ta energia nie musi być wyrażana słowami. Czasem to tylko spojrzenie, milczenie, dystans, chłód, pasywna agresja. Innym razem to nadmiar słodyczy, komplementów, zaangażowania – które po chwili znika bez śladu. Ale niezależnie od formy, efekt jest ten sam: Ty czujesz się coraz bardziej nieswojo. Nie wiesz, co czujesz. Nie wiesz, kim jesteś. Zaczynasz się gubić.

To nie przypadek. To nie Twoja „nadwrażliwość”. To wpływ narcystycznej energii. Ona nie znika tylko dlatego, że ktoś się uśmiecha. Nie neutralizuje się przez dobre maniery. Negatywna energia potrafi być bardzo elegancka, bardzo uprzejma, bardzo kulturalna – i jednocześnie bardzo toksyczna.

Narcyz może manipulować nie tylko słowem, ale również tym, czego nie mówi. Ciszą. Dystansem. Napięciem. Brakiem jasności. Niby nic, ale zostajesz z pytaniami, które wgryzają się w Twoją psychikę. Co zrobiłam nie tak? Dlaczego dziś się odsunął? Dlaczego nie napisał? Czy znów coś zepsułam?

Tak działa ta energia. Ona wpływa na Twój nastrój, Twoją motywację, Twoje zdrowie emocjonalne. I nawet jeśli ludzie z zewnątrz mówią: „przesadzasz, przecież on/ona jest miły/a”, Ty wiesz, że coś jest nie tak. Nie da się tego zawsze opisać faktami. Ale da się to poczuć.

I to właśnie czyni relacje z osobą narcystyczną tak niebezpiecznymi. Bo zło nie zawsze krzyczy. Czasem się uśmiecha. A jego energia i tak niszczy.

Masz prawo się chronić, nawet jeśli „nie ma dowodów”. Masz prawo zaufać temu, co czujesz w środku. Masz prawo nie chcieć być w przestrzeni, która niby jest spokojna, ale czujesz się w niej niespokojnie.

Energia narcyzmu wnika powoli, ale działa głęboko. Warto nauczyć się ją rozpoznawać – nie tylko po słowach i czynach, ale właśnie po tym, jak się przy niej czujesz. Jeśli masz wrażenie, że ciągle jesteś oceniana, analizowana, manipulowana… to być może tak właśnie jest.

Im szybciej to zauważysz, tym szybciej możesz się od tego uwolnić. I zacząć oddychać swoim własnym powietrzem.

Tutaj czytasz krótkie Czerwone Flagi narcyzmu, jeśli chcesz poznać temat bardziej szczegółowo, zajrzyj tutaj.


Ebooki i książki dostępne tutaj KSIĘGARNIA oraz EMPIK i wielu innych,
najwięcej opcji tutaj: https://buymeacoffee.com/malvinadunder/extras


Spotkajmy się na Instagram @malvinadunder

Leave a comment