Częścią siły kobiecej jest oprócz tej części niewidzialnej na pierwszy rzut oka, również wizerunek. Żyjemy w takim świecie, że to jest ważne i możemy zobaczyć często ekstremalne podejścia.
Jedno ekstremalne podejście to dbanie tylko o wygląd zewnętrzny i prezencje. Nadmierna próba kontroli tego jakie robi się wrażenie i ścisłe związanie wyniku z poczuciem własnej wartości. Takie życie jest ciężkie, bo nie zależy wtedy od nas, tylko od innych osób i czynników zewnętrznych. Osoby o takim podejściu często mają kilka operacji plastycznych (choć wszystko było z ich ciałem w porządku), i w koszulce pękającej od wielkiego sztucznego biustu, mówiące “bądź sobą”. Tak właśnie zniechęca się ludzi do rozwoju osobistego i tzw. pozytywnego myślenia i bycia sobą… bo to brzmi absurdalnie z ust takich osób, które nawet nie wiedzą kim są i nie akceptują siebie, nawet rozmiaru swojego ciała.
Drugie ekstremalne podejście to zapuszczenie, nie dbanie w ogóle o wygląd i to też nie jest zdrowe. Jak zawsze sprawdza się równowaga w osobistym wydanie, czyli takim jaki Tobie najbardziej odpowiada (nie innym!). Z pomocą przychodzi Analiza Kolorystyczna, która wprowadza porządek w chaos i przy tym otwiera drzwi na różnorodność. Pokazuje Ci w jakim generalnie stylu i kolorach jest Ci najlepiej, ponieważ z dokładnie tej samej palety barw jesteś stworzona. Jak przyswoisz sobie taką solidną bazę, to zaczyna się etap kreatywności. Poznajesz siebie, swoją wartość i wyjątkowość. Czujesz się swobodnie i pewnie w każdej sytuacji. Wiesz kim jesteś, znasz swoją wartość i to wszystko widać po wyglądzie i w energii jaka Cię otacza. Pewność siebie to najlepszy afrodyzjak!

Emanuj pewnością siebie i magnetyczną aurą kobiecości! Tego Ci życzę, Malvina
https://ridero.eu/pl/author/dunder_malvina_u4c8g/

Leave a Reply