Z miłością do Ziemi! W końcu minerały to ważna część naszej planety. Kamienie to istoty, które są tu od miliardów lat. Nazwałam je istoty, ponieważ są naturalne, mają żywą energię stworzenia, inną niż rośliny, zwierzęta, ale równie fascynującą. Niektóre pochodzą z innych przestrzeni kosmicznych, kawałki gwiazd, meteorytów czy też innych ciał niebieskich.
Mają niezwykłe energie, są przepiękne, ożywiają dom i tworzą cudowną biżuterię z celem i przesłaniem.
Pokażę Ci te klasyczne, moje ulubione i ich działanie oraz energię w skrócie 🙂
Oczywiście wiele osób nie uważa, aby jakkolwiek kamień miał jakieś działanie, ale patrząc na naturę – wszystko ma sens. Zioła mają działanie, zwierzęta mają pewne cechy i mogą nas wiele uczyć (Zwierzęta Mocy i dawna nauka Indian), a także kryształy używa się w przekazywaniu pamięci w urządzeniach, a szungit jako filtr do wody.
Moja miłość do kamieni zaczęła się bardzo szybko, zbierałam krzemienie i znosiłam do domu przez co doprowadzałam moją mamę do szału, a do tego raz trafiłyśmy do muzeum geologii, gdzie spędzałam przy jednej gablocie godziny wpatrując się w niezwykłe skarby ziemi, a ona ledwo to znosiła i do tej pory wspomina jak wielkie to było dla niej wyzwanie 😉 Nie wiem czy powinnam to pisać publicznie, ale miałam swoich przyjaciół – kamienie z którymi rozmawiałam, karmiłam nasionami i opowiadałam o tym mojej cioci, gdy u niej mieszkałam przez jakiś czas :))) A moim ulubionym miejscem w jej okolicach było magiczne Skamienilisko (nazwa własna miejscowa) na wzgórzu, całe w głazach i żarnowcach.
Bursztyn, zacznijmy od skamieniałej żywicy 🙂


Bursztyn to wielkie słońce, które oczyszcza z jonów dodatnich i rozjaśnia negatywność. Mój wielki bursztyn i pierścionek dostałam w od taty prezencie z galerii bursztynku na uroczej ul. Mariackiej w Gdańsku.
Mam do niego wielką miłość, ponieważ pochodzę z Gdańska i gdy byłam mała, chodziliśmy z tatą na spacery zbierać bursztyn na plaży. To nasze miłe wspomnienie 🙂
Gdański bursztyn ma długą historię, a rzemieślnicy znani są ze swojego kunsztu na całym świecie.
Bursztyn najczęściej kupują “starsze panie”, ale ja w swoim chodzę i nie zamierzam przejmować się takim stereotypem 🙂
Oczywiście bursztyn to nie kamień lecz żywica sprzed tysięcy, a może milionów lat, która kryje sekrety Ziemi. To nasze cenne drzewa tworzą najpiękniejsze klejnoty
Fulguryt to stopiony przez piorun piasek! Minerał o mocy pioruna 🙂 Zdjęcie zrobię później 🙂
Diament

Od lat nie rozstaje się z moimi diamentami, nie dlatego, że są drogie i muszę nimi błyszczeć innym po oczach, jeśli wiesz co mam na myśli 😉 Cenię ich energię, czuję się wyjątkowo, pomogły mi na mojej drodze Rozwoju Osobistego i kobiecej siły, chronią mnie jak świetlista tarcza, dodają jasności duszy i umysłu, są wyjątkowym prezentem, a do tego proces w jaki powstają jest fascynujący, mają tak niesamowite i motywujące przesłanie, że muszę Ci o nim opowiedzieć!
Wyobraź sobie, że diament to zwykły węgiel, który powstał w wyniku ogromnej presji i temperatury, gdy wszystko pozostałe uległo zniszczeniu, z niego wyłonił się ten rzadki minerał. To daje piękne przesłanie, że gdy jesteś poddawana potężnej presji i naciskom, ale nie dajesz się temu, to tworzy się z Ciebie cud – diament. Stąd też jego pochodzenie nazwy “niezwyciężony”.
Im większa presja i wyższa temperatura, tym większy tworzy się diament!
Możesz być zwykłą osobą, jak ich wiele, wydawać się pospolita jak szary “węgiel”, ale masz potencjał diamentu i dzięki swoim doświadczeniom, swojej sile woli stać się nim!
Ciało ludzkie ma podstawę węglową, które tworzy 6 protonów, 6 neutronów, 6 elektronów. Oczywiście carbon w ciele ludzkim jest organiczny, nazwijmy to inny dla uproszczenia, ale jest to ciekawa symbolika.
Węgiel może być szarym grafitem, bardzo miękkim i pospolitym, a może być również diamentem.
Natura tworzy najpiękniejsze dzieła sztuki…
Turmalin czarny
to kamień ochronny, który nazywam “repelent na dupków” 🙂

Aqua Aura
to kolor rajskiej wody. Moją biżuterię kupiłam lata temu na jarmarku Dominikańskim w Gdańsku, gdy jeszcze nie znałam tego kamienia, ale zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Do tego na stoisku było wiele unikatowej biżuterii i właściciele, chyba rodzina, w tym Pani, która miała na sobie mnóstwo przepięknej biżuterii i Pan, który najprawdopodobniej sam je wykonywał. Handmade z sercem czuć od razu.


Kwarc różowy
To kamień miłości! A tutaj jeszcze moja magiczna szkatułka…

Rodonit
kamień Afrodyty 🙂

Rubin
to klasyk! Kamień królów i królowych, uważany przez wiele osób za jeden z najsilniejszych energetycznie kamieni. Na zdjęciu robię własną bransoletkę, nazywa się “Czerwony Płomień” i jest połączona z kamieniem o imieniu Garnet / Granat.

Perła
Mam swoją perłę, która przypomina mi, że perły rodzą się w bólu i jest to część procesu tworzenia czegoś nowego. Jednak od kiedy byłam na farmie pereł w Wietnamie, nie kupiłam żadnej innej perły i nie sądzę, że będę to robić. Te organizmy żywe, które je tworzą, mają wszczepiany plastik, który obrasta warstwą perłową, a potem są jak przedmiot rozcinane i zjedzone lub wyrzucone jak śmieć. Nie podoba mi się zupełny brak szacunku do życia, dlatego nie chcę wspierać takiego biznesu.


Larimar
ulubiony kamień bliskiej mi osoby, przypomina turkusową, spienioną wodę w słoneczny dzień. Tak zwany Kamień Atlantydy. Gdy na niego spojrzysz, od razu poczujesz wolność, optymizm, spokój, lekkość ducha, ale też mądrość.

Malachit
zielony kamień serca i bogactwa. Ja wybrałam w wersji surowej – pierścionek, ale oszlifowane tworzą piękne wzory, pasy i koła. Na zdjęciu mam bransoletki z szafirem, zielonym jadeitem, green jasper (nie pamiętam polskiej nazwy), chryzopraz z oliwinem / perydot.

Kryształ, kwarc górski
Klasyczny minerał, który zbieram od wielu lat i zostawiam w różnych częściach domu. Nie mam wielu ozdób w domu, wolę rośliny i kryształy, które ożywiają przestrzeń. Stawiam je często na podstawce z lusterka, aby jeszcze bardziej rozświetlały przestrzeń.
Kamienie daję też do domków dla moich zwierząt 🙂

Fairy terrarium – dekoracja z kryształami, roślinami, mchem i magią
Zahaczając temat o dekorację, tutaj tzw. Fairy Terrarium, czyli szklane naczynie wypełnione magią 🙂 Kryształy i różne kamienie jak czaroit, ametyst, skamieniałe drzewo, labradoryt, a także mech i jakaś roślinka oraz pomalowana przeze mnie kolorowa muszla. W języku angielskim nazywa się to terrarium dla wróżek, ale jakoś dziwnie mi to brzmi po polsku. Ale nie ważne, dobre wróżki mile widziane 🙂


Tygrysie oko obelisk, kryształ i kamień słoneczny na lusterku
Często stawiam kryształy na lusterku, aby jeszcze piękniej rozświetlały przestrzeń. Nie wiem czy ten kamień po lewej nazywa się Kamień Słoneczny, tak go kupiłam, ale coś mi się wydaje, że ma inną nazwę. Służył w przeszłości do nawigacji na morzu, by wiedzieć, gdzie jest słońce za chmurami.

Koral
Niedawno widziałam jeden z najpiękniejszych pierścionków (na maleńkiej Włoskiej wysepce), którego nie kupiłam więcej ze względu na wyniszczanie raf. Nie wiem jak to dokładnie jest był wydobyty, więc wolę nie wspierać tego biznesu. Jak większość osób na świecie byłam niewyedukowana w tym temacie… aż zadałam sobie sprawę z tego, że koral to niezwykłe zwierzę! To NIE biżuteria, NIE rzecz, NIE roślinka, a żywa istota o kluczowym znaczeniu dla całego ekosystemu Ziemi. Koralowce są jak drzewa dla Ziemi.
To są moje bransoletki, które dostałam wiele, wiele lat temu, gdy jeszcze nie miałam o tym pojęcia, ale dowiedziałam się, że całe szczęście jest to najtańszy koral farbowany, czyli taki, który był już biały i następnie został zafarbowany na czerwono.

Cytryn
Kamień optymizmu, mądrości, ciepła jak słońce. Mój naszyjnik jest połączony z innymi kamieniami symbolizującymi czakry oraz z Drzewem Życia.


Szungit
dodaję do wody i piję już od wielu lat. Robiłam test i moje koty też zawsze wybierają wodę szungitową zamiast zwykłą 🙂 Na zdjęciu jest jeszcze kilka innych kamieni w dzbanku z wodą.

Moja biżuteria jak zawsze z fascynacją i miłością do Ziemi i nieba 🙂
Moje bransoletki, które sama robię, skupuję z ciekawych miejsc korale i tworzę…
Pani Wiosna

Lodowa Krystaliczna Czystość i sople lodu

Ametryn z Koroną Królowej – Ametyst i Cytryn



Moje kolejne bransoletki: Białe agaty i Kamienie Księżycowe, Szafiry i Labradoryty, Hematyty, Ametysty, Kwarc Różowy, Czaroity i Turmalin Arbuzowy, który jest zielono różowy!

Skarabeusz, który nie jest wykonany z cennym, prawdziwym kamieniem, ale bardzo mnie się spodobał. Kupiłam go wiele lat temu w Lilou, nie wiem czy jeszcze jest w ich kolekcji. Skarabeusz sam w sobie jest bardzo dobrym symbolem, który był szczególnie ceniony w starożytnym Egipcie. Ten temat zawsze mnie fascynował i ta biżuteria jest dla mnie magiczna 🙂

Leave a Reply