Problem z pozytywnym myśleniem – omijanie negatywnego, które jest cenną informacją. Wielka transformacja! Poznanie głosu ego. Zmiana złego w dobre.
Problem z pozytywnym myśleniem, to spychanie negatywnych myśli, ocenianie ich = siebie, unikanie odpowiedzialności, omijanie tego, co niewygodne.
W życiu i duchowości powinna też być równowaga – nie chodzi tylko o omijanie tego, co negatywne, myślenie, że duchowe przebudzenie prowadzi tylko do pozytywnego myślenia, ale także rozpoznanie ciemności i uhonorowanie jej, bez trzymania jej na zawsze w sercu.
Omijanie tego, co złe…
Żyjemy na świecie, gdzie jest wiele dobra i wiele zła. Czasem jest strasznie! To, że zamkniemy oczy lub spojrzymy na ładne kwiatki, nie oznacza, że zło przestaje istnieć… Nasz świat jest dużo lepszy, gdy nie faszerujemy umysłu złem i tym, czego nie lubimy, ale to tam gdzieś jest.
Myślę, że równowaga polega na tym, że mamy tego świadomość, nie jesteśmy naiwne, ale skupiamy się na swoim wyborze.
Tak samo, każda osoba ma stronę światła i cienia, więcej jest tej, której poświęcasz uwagę.
Rozpoznanie swoich dobrych stron jest tak samo ważne jak ciemnych, nauczenie się ich i kontynuowanie tej nauki przez życie, uhonorowanie jej bez trzymania w sercu.
Mimo, że w dalekiej przeszłości czytałam o tym wiele razy, to jednak nie widziałam jak to rozpoznać. Wiedziałam, że czasem zachowam się beznadziejnie i jestem człowiekiem, który popełnia błędy. Ale jakby to nazwać, nie wiedziałam co z tym zrobić… Tutaj poznasz wskazówki jak i nie musisz już szukać odpowiedzi latami!
Znasz swoje ego? Wiesz jak działa w stresie, kłótni, gdy ktoś Cię prowokuje?
Wiesz, że są pewne zachowania, których nauczyłaś się w wieku 3 lat i nadal je stosujesz?!
Warto zastanowić się nad pewnymi, które będziesz stopniowo odkrywać i pewnie widzieć często wspólny mianownik. Wiele różnych zachowań może wynikać z tego samego, fałszywego przekonania.
Np. Twój partner wycofuje się, nie rozmawia z Tobą, a Ty dostajesz paniki i zadręczasz się co się stało, masz czarne myśli, źle się czujesz, zaczynasz go pytać o co chodzi, nachodzić, napraszać się, więc On się jeszcze bardziej wycofuje. Czemu to robisz? Może masz uraz z przeszłości? Twój rodzić Cię zbywał, czułaś się samotnie i boisz się, że to znowu się powtórzy? Może okazać się, że On poszedł tylko na chwilę do swojej jaskini i nie było o co robić szumu, potrzebował oddechu i zatęsknić.
Będąc uważną wobec siebie i swoich myśli, zachowań, można się wiele dowiedzieć i przemienić złe w dobre!
Jak nie chcesz nawet słyszeć swojej negatywnej myśli, to znaczy, że już ją oceniłaś! Jako złą. A ona jest cenną informacją. Nie usuwaj negatywnych myśli bez namysłu, przyjrzyj się im, porozmawiaj z nimi, a wiele Ci opowiedzą o Tobie i Twojej potrzebie.
Ukrywanie uczuć przed samą sobą – to miejsce zupełnie pozbawiające Cię Twojej siły i mądrości!
Bądź dla siebie siłą i miłością, Malvina
Leave a Reply